23 sty
Nabywając mieszkanie od dewelopera należy zwrócić uwagę na powierzchnię mieszkania. Spór z deweloperem może wynikać z rozbieżności między umową, a rzeczywistym stanem technicznym nieruchomości. Takie sytuacje są stosunkowo częste i zwykle dotyczą różnic w sposobie obliczania powierzchni użytkowej mieszkania.
Co możesz w tej sytuacji zrobić:
Jak to wszystko wygląda w praktyce. Inwestor nabywając nieruchomość od dewelopera zawiera z nim umowę deweloperską. Umowa ta dotyczy zakupu lokalu mieszkalnego o projektowanej powierzchni 56,14 m2. Wiemy z treści umowy deweloperskiej, że miała ona być obliczona zgodnie z normą PN - ISO 9836. Do umowy załączono także prospekt informacyjny wraz z rzutem lokalu mieszkalnego, przedstawiający powierzchnię i układ pomieszczeń, na którym zaznaczono m.in obszar powierzchni pod ścianami lub elementami nadającymi się do demontażu np. pod ściankami działowymi, wliczany do powierzchni użytkowej przyszłego lokalu.
Po zakończeniu budowy zgodnie z umową deweloperską, deweloper dokonuje obmiaru powykonawczego lokalu mieszkalnego, w wyniku czego może okazać się, że powierzchnia użytkowa lokalu jest mniejsza od projektowanej i np. Wynosiła 55,81 m2. Ta sama sytuacja może dotyczyć części takich jak balkon, taras, loggia. W związku z czym deweloper powinien zwrócić inwestorom różnicę w cenie.
Ceny lokali mieszkalnych są w chwili obecnej bardzo wysokie i takie mieszkanie o pow. 55,81 m2 opiewa na kwotę 504 647,62 zł. Zazwyczaj inwestorzy dopiero po odbiorze lokalu od dewelopera zawierają umowę ustanowienia odrębnej własności lokalu i przeniesienia jego własności.
Warto zapoznać się z wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie - IV Wydział Cywilny wyrok z dnia 24.4.2024 r., IV Ca 1735/23 - gdzie sąd orzekł na korzyść inwestorów.
Treść tego wyroku wraz z uzasadnieniem sądu zainteresowanym mogę wysłać na e-mail.
Autor: Alicja Taterka, prawnik, ekspert ds. Nieruchomości i inwestycji